W branży lakierniczej aplikatory to narzędzia, za pomocą których polerujemy powłoki lakieru. Najczęściej występują w postaci gąbki oraz wełny naturalnej i sztucznej. Ich średnica odpowiada padom do maszyny polerskiej, czyli wynosi 80 mm lub 150 mm. Mocowanie jest bardzo proste, rzep jest niezwykle wytrzymały i przez długi czas właściwie się nie niszczy. W odróżnieniu od branży meblarskiej, gdzie pasty polerskie nakładane są bezpośrednio na powierzchnię, w praktyce lakierniczej i autodetailingowej są one nakładane najpierw na aplikator. Jest to szczególnie istotne ze względu na możliwość zaistnienia reakcji pasty z lakierem. Im jest on świeższy, tym zwiększa się ryzyko wystąpienia przebarwień i uszkodzeń powierzchni. Szczególnie pasty z wypełniaczami mogą sprawiać tego typu niespodzianki. Z tego właśnie względu przed pracą nakładajmy niewielką ilość pasty na aplikator.
Często stosowane w branży lakierniczej są aplikatory z wełny naturalnej i sztucznej. Te naturalne pracują najlepiej z tego względu, że materiał jest rozprowadzany przez każdy włos. W przypadku sztucznych z kolei ważne jest, abyśmy pracowali na pastach pasujących do syntetycznego włosia. Zasadniczo aplikator dobieramy do pasty. Aplikatory tego samego producenta są jednakowe. Dzięki temu możemy mieć pewność, że sprawdzona pasta zawsze będzie tak samo z nim współpracowała. Nieco inaczej sprawa wygląda w przypadku wełny naturalnej. Włos może się nieco różnić, więc sprawdzona pasta z jednym aplikatorem będzie współpracować świetnie, z innym z kolei już nie tak dobrze. Zarówno wełna naturalna, jak i syntetyczna jest traktowana jako aplikator do stosowania w pierwszym etapie polerowania. Jednak jeśli odpowiednio dobierzemy pasty polerskie i mamy doświadczenie, możemy zastosować jeden aplikator na wszystkich etapach polerowania, używając do tego maszyny DA.
Gąbki są najbardziej popularnymi aplikatorami używanymi przez lakierników i autodetailerów. W zależności od struktury wyróżniamy trzy rodzaje gąbek – zamknięte, półotwarte otwarto-komórkowe. Gdy wdmuchniemy do nich powietrze, możemy rozpoznać z jakim rodzajem mamy do czynienia. Jak można sprawdzić? To proste, oporu nie stawiają gąbki otwarto-komórkowe, lekki opór stawiają półotwarte, natomiast powietrze w ogóle nie przechodzi przez zamknięto-komórkowe. Zaletą dwóch pierwszych gąbek jest to, że może przez nie przechodzić powietrze oraz lepiej odprowadzają ciepło. W porównaniu do gąbek zamkniętych mamy więc niewielkie ryzyko przegrzania. Inną zaletą tych gąbek jest też to, że materiał pasty ściernej zbiera się w ich komórkach, przez co jest stopniowo i równomiernie uwalniany w czasie pracy aplikatora. Z całą pewnością możemy więc uznać przewagę gąbek otwartych i półotwartych nad zamkniętymi. W przypadku gąbek zamknięto-komórkowych musimy mieć na uwadze to, że pracują one tylko powierzchniowo. Używając ich pamiętajmy, aby nałożyć znacznie mniej materiału. Zbyt duża jego ilość może zostać po prostu rozchlapana. Bez względu na rodzaj gąbki, pasty polerskiej lepiej nakładać na aplikator niewiele.
Przed rozpoczęciem pracy nowego aplikatora pamiętajmy o tym, by go odpowiednio zaimpregnować. Za pomocą drewnianej szpatułki nakładamy materiał i rozprowadzamy go na całą powierzchnię. W późniejszym czasie im bardziej pasta będzie wypracowana, tym mniejszymi porcjami będziemy ją uzupełniać. Dobrze dobrana do danego aplikatora pasta da maksymalny efekt naszej pracy. Jakiejkolwiek pasty byśmy nie używali, musimy ją wypracować na obrabianym elemencie. Na każdym etapie pracy możemy dodać potrzebną ilość pasty. Kiedy natomiast wykańczamy, można też użyć wody, która pomoże uaktywnić pozostałe w aplikatorze resztki pasty.